środa, 8 lutego 2012

"Niby wszystko mam"

Właściwie to nie mam jakiegoś konkretnego planu na ten wpis.
Włączyłam jakże zaniedbaną przeze mnie muzykę Myslovitz, co nastraja mnie melancholijnie, zrobiłam kubek gorącej kawy i przyszło mi do głowy, że długo nic tu się nie pojawiło.
Trzeba to jak najszybciej naprawić.
Na początek może temat sesji, co prawda jeszcze nie jest do końca za mną, ale zostało mi już tylko jedno zaliczenie. Najgorsze minęło, teraz tylko muszę czekać na wyniki.
Ostatnio jakoś nie mogę się do końca odnaleźć w tym moim życiu, może czas coś zmienić???
Nie wiem, po prostu nie wiem....
A teraz zabieram się za czytanie kolejnej części "Wampirów z Morganville",
moja ukochana tematyka książek. Mogłabym wykupić wszystkie jakie tylko wpadłyby mi w dłonie! Marzenia:D









Czarny humor:



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz