środa, 20 czerwca 2012

Dzień sądu!

Już tylko kilka dni pozostało do mojego wyjazdu nad morze. Z jednej strony jest fajnie, cieszę się, że wyrwę się na jakiś czas z domu, trochę odpocznę od znajomych miejsc. Z drugiej strony jak pomyślę sobie o znienawidzonych przeze mnie osobach z którymi będę musiała się tam użerać, o pracy od rano do nocy i jeszcze ta niewiadoma co się wydarzy jak przyjedziemy? Decyzja jednak została już podjęta, nie mogę jej zmienić także pozostaje mi już tylko przygotować się na te ponad dwa miesiące. Tymczasem jednak wzywa nauka.....

2 komentarze:

  1. Hey,
    Dzień sądu!
    Fine points are available all around, many thanks. I anticipate reading even more.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hey,
    Fine points are available all around, many thanks. I anticipate reading even more.

    OdpowiedzUsuń