Nie wiem co mam robić. Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że kierunek studiów które wybrałam nie jest dla mnie:/ Nie jest to miłe uczucie, jak dotrze do Ciebie, że popełniło się błąd. Dotrwam jakoś do końca, ale sądzę, że nie będę próbowała szukać pracy w tym kierunku. Pojawia się więc pytanie w jakim kierunku się udać? Pustka, żadnych konkretnych pomysłów!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz