czwartek, 9 czerwca 2011

LOVE...

Wyobraźcie sobie sytuacje. Wasza pierwsza miłość pisze Wam, że Jego sercu bardzo na Was zależy i, to uczucie jest silniejsze od Niego! Niby proste, nad czym tu się zastanawiać jak najszybciej się spotkać i być po prostu razem, przecież o tym marzyłam przez kilka lat mojego życia, ale... Niestety jest jeden kruczek, otóż od pewnego czasu próbowałam zapomnieć o tej miłości...
Właśnie takie coś spotkało mnie wczoraj. I co tu zrobić? Oczywiście spotkam się z Nim mamy masę spraw do obgadania, no i zobaczymy co z Tego wyniknie?!
Zakochałam się w Nim jakieś 7 lat temu gdy zobaczyłam Go u mojej przyjaciółki na wakacjach. Nawet między Nami coś zaiskrzyło, ale niestety On mieszkał za daleko, ja nie miałam dostępu do internetu ani telefonu, także szansa przepadła. Potem był z moją znajomą przez 2 lata, oczywiście co roku widywałam Go w wakacje, a czasem nawet i w ciągu roku. Jakieś 2 lata temu znowu coś między nami zaskoczyło, czułam jak w powietrzu przeskakują iskry:D Niestety wynikła dość nieprzyjemna i dziwna sytuacja z koleżanką, zresztą On zawinił! jakiś czas później dowiedziałam się, że ma dziewczynę i znowu nic z tego nie wyszło. Od tego czasu chciałam ukryć głęboko moje uczucia i zapomnieć o tym co było. O samym mężczyźnie nie miałam zamiaru gdyż jest świetnym przyjacielem z którym można porozmawiać na każdy temat, no i widywałabym Go co roku u przyjaciółki (mamy kilku wspólnych znajomych). Boję się tego spotkania- prawda za prawdę, bez żadnej ściemy, obnażanie uczuć przed drugą osobą i ta niepewność co będzie dalej???
Uch, a tu jeszcze egzamin, zaliczenie i kolokwium z najgorszego materiału w przyszły weekend! Na załatwienie czekają także sprawy związane z wyjazdem do pracy pod koniec czerwca i znalezieniem nowego mieszkania na przyszły rok akademicki, a także z opuszczeniem dotychczasowego... Za dużo na głowie!















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz